Zdecydowanie przeciwstawiał się marksistowskiej koncepcji życia społecznego, bronił godności i praw człowieka. Zawsze twierdził, że trzeba podejmować wysiłek tworzenia lepszej przyszłości. W okresie najcięższych komunistycznych represji wobec Kościoła i społeczeństwa w latach1948-1956 bronił chrześcijańskiej tożsamości narodu polskiego. Gdy władze komunistyczne – pewne swojej siły i poparcia – zdecydowały się na jawną ingerencję w wewnętrzne życie Kościoła i zasady obsadzania stanowisk (premier miał ustanawiać biskupów, a wojewoda proboszczów) Prymas Wyszyński 21 maja 1953 roku wysłał do Bolesława Bieruta memoriał „Non possumus”, będący odpowiedzią Episkopatu na ataki wymierzone w Kościół katolicki oraz na próby jego podporządkowania komunistycznym władzom. W odpowiedzi na to, we wrześniu 1953 roku Prymas został aresztowany. Rozpoczęło się jego internowanie. Do 1956 roku przebywał w Rywałdzie, Stoczku Warmińskim, Prudniku i Komańczy. Warunki, w jakich był przetrzymywany (wilgoć i zimno), spowodowały, że Prymas głęboko podupadł na zdrowiu. Podczas uwięzienia opracował program odnowy życia religijnego w Polsce, zawarty w idei Jasnogórskich Ślubów Narodu. Przygotował także założenia Wielkiej Nowenny przed obchodami Tysiąclecia Chrztu Polski. Ważnym elementem Nowenny była peregrynacja kopii obrazu jasnogórskiego po parafiach w całej Polsce. To pod jego przewodnictwem doszło do wystosowania słynnego orędzia Episkopatu Polski w 1965 roku do biskupów niemieckich, wzywające do pojednania. Wydarzenia na Wybrzeżu w 1970 roku wstrząsnęły Prymasem, jednak swoją postawą, słowami i czynami dodawał zarazem otuchy i wierzył, że przyjdą lepsze czasy i zmieni się władza, a nawet ustrój. W latach 1980-1981 pełnił rolę mediatora między „Solidarnością” a władzami. Wspierał i chronił przed zagrożeniami rodzącą się „S”. Zmarł 28 maja 1981 roku, pozostawiając po sobie opinię sformułowaną w określeniu „PRYMAS TYSIĄCLECIA”.
Wobec zapowiedzianej beatyfikacji Prymasa Stefana Wyszyńskiego postanowiliśmy przygotować numer poświęcony Jego osobie, jak również Kościołowi katolickiemu w okresie rządów komunistycznych w Polsce.